Projektowane zmiany w Prawie o ruchu drogowym: co oznaczają dla kierowców?
16 stycznia 2025 r. w Rządowym Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (numer projektu: UC76, https://www.gov.pl/web/premier/projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy–prawo-o-ruchu-drogowym-oraz-niektorych-innych-ustaw9). Dokument ten jest istotnym krokiem w dostosowywaniu polskich przepisów do wymogów Unii Europejskiej, a jednocześnie odpowiedzią na potrzeby społeczeństwa w zakresie poprawy bezpieczeństwa, komfortu w ruchu drogowym i ograniczenia zjawiska wykluczenia komunikacyjnego.
Nowelizacja zakłada szereg rozwiązań, które mają uprościć procedury administracyjne, wzmocnić nadzór nad szkoleniami kierowców oraz wpłynąć na zmianę nawyków uczestników ruchu drogowego.
Większe uprawnienia policji w walce z nadmierną prędkością
Jednym z najważniejszych elementów nowelizacji jest wprowadzenie regulacji, które pozwolą funkcjonariuszom policji na zatrzymanie prawa jazdy w sytuacji, gdy kierowca na drodze jednojezdniowej dwukierunkowej poza obszarem zabudowanym przekroczy dopuszczalną prędkość o więcej niż 50 km/h.
„Dodanie nowej przesłanki zatrzymania prawa jazdy jest elementem szerszej strategii legislacyjnej ukierunkowanej na zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach. Ustawodawca stwierdził, że nie jest możliwe osiągniecie tego celu bez dokonywania zmian w obowiązujących przepisach. Aby zwiększyć bezpieczeństwo na drogach planowane są nie tylko zmiany w składzie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego ale też wprowadzenie surowszych przepisów dotyczących punktów karnych. Planowane są też inne zmiany w prawie, które mają skutkować poprawieniem jakości szkolenia kierowców.” Powiedział Krzysztof Handzel – Aplikant adwokacki z kancelarii KPTS Law Firm
Rozwiązanie to ma charakter prewencyjny i stanowi odpowiedź na alarmujące statystyki wypadków drogowych spowodowanych nadmierną prędkością. Zatrzymanie prawa jazdy ma wpłynąć na zmniejszenie liczby wypadków śmiertelnych oraz budowanie kultury bezpieczeństwa na polskich drogach. Działanie to ma także funkcję wychowawczą, zmierzając do zmiany nawyków kierowców, które prowadzą do niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Młodsi kierowcy za kółkiem? Nowe przepisy dla 17-latków
Omawiany projekt zakłada ponadto zmiany w przepisach będące konsekwencją nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami, zmierzających do wprowadzenia możliwości uzyskania prawa jazdy kategorii B przez osoby, które ukończyły 17 lat. Aby ubiegać się o wydanie prawa jazdy młody kierowca będzie musiał wpierw uzyskać zgodę rodziców lub opiekunów prawnych. Po uzyskaniu uprawnień kierowca nie mający 18 lat będzie mógł prowadzić pojazd wyłącznie na terytorium Polski i w towarzystwie dorosłego, doświadczonego kierowcy siedzącego na przednim siedzeniu.
„Możliwość wydawania prawa jazdy kategorii B osobom niepełnoletnim nie jest bynajmniej nowym pomysłem. Polskie przepisy przewidywały taką możliwość aż do 2002 roku. Ustawodawca w projekcie wzoruje się także na modelach przyjętych w Austrii, Estonii, Francji, Danii, Luksemburgu, Holandii i Niemczech.” Powiedział Krzysztof Handzel – Aplikant adwokacki z kancelarii KPTS Law Firm
Proponowane zmiany mają na celu nie tylko dostosowanie przepisów do standardów unijnych, ale także odpowiadają na potrzeby społeczeństwa w zakresie poprawy bezpieczeństwa oraz zwiększenia mobilności.
Wprowadzenie dodatkowych uprawnień dla Policji, a także nowych zasad dla młodych kierowców, to krok w stronę budowania kultury odpowiedzialności na drodze.
Czytaj Więcej
Cyfryzacja w sądownictwie: krok w stronę dwustronnej komunikacji
Cyfryzacja w polskim wymiarze sprawiedliwości nabiera tempa. Jednym z kluczowych elementów tej transformacji będzie umożliwienie obrońcom i prokuratorom kierowania niektórych pism procesowych do sądów za pośrednictwem portalu informacyjnego. Dotychczasowy system funkcjonuje bowiem jednostronnie – umożliwiał jedynie doręczanie niektórych pism procesowych kierowanych od sądu do adwokatów, radców prawnych czy Prokuratorii Generalnej RP.
W przeciwnym kierunku dokumenty muszą być składane w formie papierowej.
Zmiany, które wprowadzić ma nowelizacja kodeksu postępowania karnego (obecnie na etapie konsultacji społecznych i opiniowania przez instytucje państwowe) pozwalają na przesyłanie niektórych pism w postępowaniu w sprawach karnych oraz wykroczeniowych drogą elektroniczną przez portal informacyjny. Dotyczy to m.in. wniosków o uzasadnienie wyroku, apelacji i zażaleń oraz odpowiedzi na nie. Jest to znaczący krok ku modernizacji systemu, choć wciąż w ograniczonym zakresie.
Dlaczego cyfryzacja jest konieczna?
Od lat eksperci i instytucje, takie jak Najwyższa Izba Kontroli, podkreślali potrzebę cyfryzacji sądownictwa. Argumentowano to oszczędnością czasu i pieniędzy zarówno dla obywateli, jak i sądów. Automatyzacja procesów mogłaby znacząco zmniejszyć koszty, odciążając budżet państwa oraz przyspieszając rozpatrywanie spraw.
Cyfryzacja niesie też inne korzyści. Elektroniczne doręczenia zmniejszają liczbę wizyt w urzędach pocztowych oraz odciążają sekretariaty sądowe, pozwalając na szybsze przetwarzanie dokumentów. Jednocześnie automatyczne dołączanie pism do akt sprawy eliminuje możliwość zagubienia dokumentów i zmniejsza ryzyko błędów formalnych.
Zmiany w wymogach formalnych i zasadach doręczeń
Nowelizacja kodeksu postępowania karnego wprowadzić ma również zmiany w zakresie wymogów formalnych dla pism procesowych składanych przez adwokatów i radców prawnych. Od teraz dokumenty te będą musiały zawierać numer wpisu na listę zawodową, co ma na celu usprawnienie ich weryfikacji.
Dodatkowo zmodyfikowano zasady doręczeń pism elektronicznych. Obecnie uznaje się je za doręczone po upływie 14 dni od momentu umieszczenia pisma w portalu informacyjnym, co budziło kontrowersje w kontekście zasad doręczeń tradycyjnych. Aby ujednolicić procedury, proponuje się, by zarówno doręczenia elektroniczne, jak i tradycyjne były uznawane za skuteczne z upływem 14 dni. Takie uregulowanie ma na celu wyeliminowanie potencjalnych konfliktów interpretacyjnych.
Przyszłość cyfrowego sądownictwa
Choć wprowadzane zmiany są krokiem w dobrym kierunku, wiele wyzwań pozostaje nierozwiązanych. Ograniczony zakres cyfrowej komunikacji między stronami procesu wskazuje na potrzebę dalszych usprawnień. W pełni cyfrowa komunikacja sądowa, obejmująca wszystkie rodzaje pism procesowych, pozostaje ambitnym celem na przyszłość.
W Polsce sukces reformy będzie zależał nie tylko od zmiany przepisów, ale także od odpowiedniego finansowania i wsparcia technicznego. Kluczowym wyzwaniem będzie zapewnienie odpowiedniej infrastruktury IT oraz przeszkolenie pracowników sądowych z obsługi nowych narzędzi. Niezbędne będzie też uwzględnienie potrzeb obywateli, którzy mogą mieć ograniczony dostęp do technologii.
Cyfryzacja w sądownictwie to proces długofalowy, który wymaga kompleksowego podejścia. Obecne zmiany, choć ograniczone, pokazują potencjał technologii w usprawnianiu funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Kluczowe będzie dalsze rozwijanie infrastruktury cyfrowej oraz wprowadzanie kolejnych rozwiązań legislacyjnych, które umożliwiają w pełni dwustronną komunikację w procesach sądowych. W dłuższej perspektywie możliwe są oszczędności finansowe oraz poprawa efektywności systemu, co będzie korzystne zarówno dla sądów, jak i obywateli.
Czytaj WięcejZbliża się termin opłaty rocznej BDO. Przedsiębiorcy powinni zapłacić na czas
Polscy przedsiębiorcy do końca lutego 2025 roku powinni uiścić istotną opłatę. Chodzi o opłatę roczną za wpis do bazy danych odpadowych (BDO). Właściciele firm, którzy tego nie zrobią, mogą zostać wykreśleni z rejestru BDO. Wiąże się to z konsekwencjami dla przedsiębiorstwa. Kara nie może przekroczyć 1 000 000 zł.
BDO to baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami, w której przedsiębiorcy rejestrują informacje o wytworzonych odpadach i wprowadzonych na rynek opakowaniach i produktach w opakowaniach. BDO umożliwia również przedsiębiorcom elektroniczną formę realizacji nałożonych na nich obowiązków, takich jak rejestrowe, ewidencyjne i sprawozdawcze.
Bazy danych odpadowych. Zbliża się termin wniesienia opłat
BDO jest rejestrem prowadzonym na bieżąco przez marszałków województw.
Jak podaje Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego w Warszawie, termin wniesienia opłaty rocznej przez właścicieli firm za 2025 rok mija z dniem 28 lutego 2025 r.
Opłaty BDO. Nowe stawki w 2025 roku
Od 1 stycznia 2025 roku obowiązują nowe stawki opłat rocznych oraz rejestrowych BDO, a ich wysokość jest równa. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Klimatu i Środowiska wyniosą one:
- 200 zł dla mikroprzedsiębiorców
- 800 zł dla pozostałych firm
Jak podaje „gov.pl”, opłaty dokonuje się na konto urzędu marszałkowskiego właściwego dla siedziby firmy lub miejsca zamieszkania.
Jeśli nie uiścisz opłaty rocznej BDO, możesz spodziewać się kary
Konsekwencją niewniesienia opłaty rocznej przez przedsiębiorcę jest wykreślenie z rejestru BDO. To z kolei może prowadzić do nałożenia na niego kary za to, że prowadzi działalność gospodarczą bez wymaganego wpisu do BDO. Prowadzenie działalności bez wymaganego wpisu do BDO może skutkować nałożeniem administracyjnej kary pieniężnej. Wysokość i zasady nakładania kary regulują przepisy ustawy o odpadach. Kara wynosi nie mniej niż 1000 zł i nie może przekroczyć 1 000 000 zł
Czytaj WięcejNowe zasady bezpieczeństwa produktów w UE: surowsze kary dla firm
Nowe zasady bezpieczeństwa produktów w UE: surowsze kary dla firm Unijne przepisy dotyczące ogólnego bezpieczeństwa produktów GPSR (ang. General Product Safety Regulation, GPSR) wprowadzają nowe, bardziej rygorystyczne wymagania dla producentów, importerów, platform e-commerce i sklepów tradycyjnych. Zgodnie z projektem polskiej ustawy firmy naruszające te regulacje mogą zostać ukarane gigantyczną karą, sięgającą nawet miliona złotych.
Rozporządzenie 2023/988, znane jako GPSR, obowiązuje od grudnia 2024 roku i nakłada obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa konsumentom na każdym etapie obrotu towarami. Choć przepisy unijne działają bezpośrednio, poszczególne państwa członkowskie muszą dopracować szczegóły dotyczące sankcji, które mają być adekwatne do charakteru naruszeń.
Zmiany w polskim prawodawstwie
Polska ustawa z 2003 roku o ogólnym bezpieczeństwie produktów wymaga zastąpienia jej nową ustawą, tak aby dostosować przepisy do nowych realiów. Projekt ustawy, opracowany przez UOKiK w lipcu 2024 roku, przewiduje bardziej precyzyjne regulacje oraz wyższe kary finansowe za naruszenia. Chociaż rozporządzenie GPSR już obowiązuje, krajowe przepisy nadal czekają na akceptację przez rząd i przejście procesu legislacyjnego.
Kogo dotkną nowe kary?
Rozszerzony katalog podmiotów objętych sankcjami obejmuje nie tylko producentów i dystrybutorów, ale także importerów oraz administratorów platform handlowych.
Górna granica kar w zależności od przewinienia została ustalona od 40 tysięcy do nawet miliona złotych, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do przepisów sprzed kilkunastu lat. Zmiana ta ma na celu uwzględnienie rosnącej inflacji oraz zmian gospodarczych.
Za co grożą kary?
W projekcie nowelizacji uwzględniono m.in. takie naruszenia jak:
- wprowadzenie do obrotu niebezpiecznego produktu,
- brak wymaganej dokumentacji,
- niewłaściwe oznakowanie lub brak instrukcji dotyczących użytkowania,
- niewywiązywanie się z obowiązków w sprzedaży internetowej,
- niepodejmowanie działań naprawczych lub brak współpracy z organami nadzoru.
Nowe przepisy mają przede wszystkim na celu poprawę bezpieczeństwa konsumentów oraz zwiększenie odpowiedzialności firm działających na rynku. Surowe kary mają odstraszyć potencjalnych naruszycieli i zapewnić eliminację produktów, które mogłyby stanowić zagrożenie.
Czytaj Więcej