Dotychczas art. 59 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewidywał, że osoba rozwiedziona miała trzy miesiące od uprawomocnienia się orzeczenia rozwodu na złożenie oświadczenia przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego o powrocie do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa. Nowelizacja uchwalona 24 czerwca i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę w lipcu 2025 r. wydłuża ten termin do 12 miesięcy.
Zmiana obejmuje również osoby, którym w dniu wejścia ustawy w życie – 8 października 2025 r. – trzy miesięczny termin jeszcze nie upłynął. Ich czas na złożenie oświadczenia został automatycznie wydłużony do roku.
Dlaczego zmieniono przepisy?
Ministerstwo Sprawiedliwości wskazuje, że dotychczasowy, krótki termin często okazywał się zbyt restrykcyjny. Wiele osób nie mogło złożyć oświadczenia w terminie z przyczyn niezależnych – np. z powodu opóźnień w doręczeniach orzeczeń, choroby lub trudnej sytuacji emocjonalnej po rozwodzie.
Wydłużenie czasu na powrót do nazwiska ma więc charakter prospołeczny i praktyczny – usuwa barierę formalną, która w wielu przypadkach wymuszała późniejsze, bardziej złożone postępowanie administracyjne.
Procedura pozostaje bez zmian
Nowelizacja zmienia wyłącznie termin. Sam tryb złożenia oświadczenia nie uległ modyfikacji – osoba rozwiedziona nadal musi złożyć oświadczenie osobiście przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego lub konsulem, jeśli przebywa za granicą.
Konieczne jest przedstawienie dokumentu tożsamości, dowodu opłaty skarbowej oraz informacji o dacie i miejscu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Zmiana dotyczy wyłącznie nazwiska osoby rozwiedzionej – nie obejmuje automatycznie dzieci.
Co po terminie?
Jeśli roczny termin zostanie przekroczony, powrót do poprzedniego nazwiska wciąż będzie możliwy, ale wyłącznie na podstawie ustawy o zmianie imienia i nazwiska. Wymaga to spełnienia określonych przesłanek i uzyskania zgody kierownika urzędu stanu cywilnego, co wiąże się z dodatkowymi formalnościami.
