Wycinka drzew – jakich zmian możemy się spodziewać?
Usunięcie drzewa z prywatnej posesji może być konieczne z wielu powodów. Podpowiadamy, kiedy można działać bez pozwolenia, a kiedy lepiej wstrzymać się z decyzją i zaczekać na urzędniczą zgodę.
O tym, czy można wyciąć drzewo bez pozwolenia, decyduje jego gatunek i obwód pnia. Mierzymy go na wysokości 5 cm nad ziemią. Jeśli drzewo rośnie na naszej posesji i ma obwód:
- do 80 cm (topola, wierzba, klon jesionolistny, klon srebrzysty),
-
do 65 cm (kasztanowiec, robinia akacjowa, platan klonolistny),
-
lub do 50 cm (pozostałe gatunki),
można je usunąć bez zgody urzędu. Przekroczenie tych wartości oznacza konieczność zgłoszenia zamiaru wycinki. Wtedy ważny będzie pomiar na wysokości 130 cm, a w przypadku gdy na tej wysokości drzewo:
a) posiada kilka pni – obwód każdego z tych pni,
b) nie posiada pnia – obwód pnia bezpośrednio poniżej korony drzewa;
Dodatkowo zgodnie z art. 83f ustawy o ochronie przyrody, nie trzeba uzyskiwać zezwolenia na usunięcie drzew lub krzewów w przypadku gdy dotyczy to m.in. :
-
krzewów rosnących w skupiskach do 25 m²,
-
roślin rosnących na prywatnej posesji osób fizycznych, jeżeli nie są usuwane pod działalność gospodarczą,
-
drzew i krzewów owocowych (z pewnymi wyjątkami),
-
przypadków usunięcia złomów, wywrotów, zagrożeń dla bezpieczeństwa, czy utrzymania urządzeń technicznych.
Co się może zmienić ?
Resort klimatu planuje uproszczenie procedur. Po dokonaniu oględzin przez urzędnika, właściciel posesji będzie musiał czekać maksymalnie 35 dni na ewentualny sprzeciw. Brak decyzji w tym terminie będzie równał się tzw. milczącej zgodzie.
To dobra wiadomość dla rolników i właścicieli gruntów prywatnych, którzy od lat zmagają się z przewlekłością postępowań administracyjnych. Przyjęcie projektu ustawy przewidziano na III kwartał 2025 roku.
Kiedy nie wolno wycinać drzew?
Od 1 marca do 15 października trwa okres lęgowy ptaków. W tym czasie nie zaleca się prowadzenia prac wycinkowych, chyba że ornitolog lub specjalista stwierdzi brak zagrożenia dla gatunków chronionych. W przeciwnym razie potrzebne będzie dodatkowe zezwolenie.
Zniszczenie siedlisk może prowadzić do grzywny, a w poważniejszych przypadkach nawet do odpowiedzialności karnej. Optymalnym czasem na prace wycinkowe jest okres od 16 października do końca lutego.
Kary i pułapki formalne
W świetle obowiązujących przepisów prawa, usunięcie lub zniszczenie drzewa bez wymaganego zezwolenia może skutkować nałożeniem wysokiej administracyjnej kary pieniężnej. Decyzję o jej wymierzeniu podejmuje wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Kary te mogą sięgać nawet dwukrotności opłaty, jaką należałoby uiścić za legalną wycinkę Przykład: za nielegalne usunięcie brzozy o obwodzie 80 cm kara wyniesie 4000 zł.
Warto pamiętać, że odpowiedzialność spoczywa na właścicielu nieruchomości, nawet jeśli wycinkę zlecił osobie trzeciej. Dokumentacja i poprawne zgłoszenie są kluczowe.
Ustawodawca przewidział również możliwość odroczenia kar, rozłożenia na raty, a w szczególnych przypadkach – umorzenia części kwoty. Istotne jest także to, że kara nie jest nakładana, jeśli wycinka była konieczna z uwagi na stan wyższej konieczności. Przepisy mają na celu skuteczną ochronę zieleni i ograniczenie samowolnych działań, które niszczą środowisko naturalne.
Aktualnie wnioski o wycinkę drzew można składać online. Trzeba jedynie podać obwód pnia lub pni na wysokości 5 cm oraz 130 cm od ziemi. W przypadku krzewów, jeżeli powierzchnia, jaką zajmują, jest mniejsza niż 25 mkw., zezwolenie nie jest potrzebne. Niezmiennie zaś wycinka dopuszczalna jest w terminie od 16 października do końca lutego – z uwagi na okres lęgowy ptaków.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało propozycję nowelizacji przepisów ustawy o ochronie przyrody, która ma na celu usprawnienie procedury uzyskiwania zgody na usunięcie drzewa z terenu prywatnej nieruchomości. Zmiana dotyczy art. 83f ust. 8 ustawy o ochronie przyrody, regulującego tryb postępowania w przypadku zgłoszenia zamiaru wycinki.
Zgodnie z obecnym brzmieniem art. 83f ust. 8 ustawy z o ochronie przyrody organ, do którego wniesiono zgłoszenie zamiaru usunięcia drzewa (wójt, burmistrz, prezydent miasta, wojewódzki konserwator zabytków) po dokonaniu oględzin, w terminie 14 dni od dnia oględzin może, w drodze decyzji administracyjnej, wnieść sprzeciw co do tego zamiaru. Usunięcie drzewa może nastąpić, jeżeli organ nie wniósł sprzeciwu w tym terminie. Jeżeli oględziny nie zostały przeprowadzone w instrukcyjnym terminie 21 dni, to termin do wniesienia sprzeciwu nie rozpoczyna biegu. W takim przypadku może to skutkować znaczącym wydłużeniem całego postępowania.
Aby wyeliminować te wątpliwości i przeciwdziałać przewlekłości procedur, resort proponuje wprowadzenie jednolitego, 35-dniowego terminu na ewentualne wniesienie sprzeciwu. Liczony byłby on od momentu złożenia zgłoszenia i obowiązywałby w przypadku zamiaru usunięcia drzewa z nieruchomości należącej do osoby fizycznej, pod warunkiem że wycinka nie jest związana z prowadzeniem działalności gospodarczej. Po jego upływie – w przypadku braku sprzeciwu – wnioskodawca mógłby legalnie przystąpić do usunięcia drzewa.
Jak argumentuje ministerstwo, taka zmiana pozwoli ograniczyć przypadki nadmiernego wydłużania się postępowań, a jednocześnie zmobilizuje organy do terminowego przeprowadzania oględzin. – Projektowany termin 35 dni stanowi sumę dotychczas przewidzianych terminów na oględziny i wniesienie sprzeciwu. Ma to usprawnić postępowania, zredukować niedogodności dla obywateli oraz poprawić bezpieczeństwo – zwłaszcza w sytuacjach, gdy drzewo stwarza zagrożenie – podkreślają autorzy projektu.
źródło:
https://www.farmer.pl/finanse/od-lipca-2025-wchodza-nowe-zasady-dla-wlascicieli-posesji,160963.html
https://www.topagrar.pl/articles/prawo/wyciecie-drzewa-na-posesji-jakie-zmiany-od-lipca-2025-2532094
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1478 z późn. zm.).