Podatek od sprzedaży na Allegro, OLX i Vinted – kogo obowiązuje? Nowe zasady
W e-commerce zmiany: część sprzedawców internetowych będzie musiała zapłacić podatek od swojego dochodu. Same portale również muszą przestrzegać nowego prawa. Są zobowiązane do prowadzenia rejestru sprzedawców. W poniższym artykule tłumaczymy kogo i w jakich sytuacjach dotyczą nowe przepisy.
Unijna dyrektywa DAC7
Obowiązek nałożony na platformy internetowe, który dotyczy raportowania wykazu sprzedawców oraz wprowadzenie nowego podatku wynikają z unijnej dyrektywy DAC7. Dotyczy ona e-handlu oraz najmu przez internet lokali mieszkalnych, miejsc parkingowych, samochodów i innych środków transportu.
Wykaz sprzedawców internetowych
Jedną z ważniejszych zmian jest nałożenie na platformy internetowe obowiązku raportowania wykazu sprzedawców. Obejmuje on m.in. informacje dotyczące kwot transakcji dokonywanych przez sprzedawców. Do raportowania są zobligowane te portale, które pośredniczą w najmie nieruchomości, miejsc parkingowych lub środków transportu, usług świadczonych osobiście oraz sprzedaży towarów. Portale oczywiście muszą poinformować użytkowników o zakresie danych, które są gromadzone przez platformy. Takie informacje mają znaleźć się np. w zasadach lub regulaminach danego e-sklepu.
Skąd ta zmiana? Celem jest przede wszystkim umożliwienie śledzenia dochodów uzyskiwanych przez sprzedających oraz weryfikacji, czy opłacają wymagane podatki oraz czy ich działalność na portalu przypadkiem nie jest nielegalna. Pierwszy coroczny raport będzie przesyłany w styczniu 2024 roku. Później będą one musiały być sporządzane i przesyłane regularnie.
Podatek od sprzedaży internetowej
Płacenie podatku od sprzedawanych przez internet przedmiotów, np. ubrań, w których już nie chodzimy, nie dotyczy każdego. Nie zostanie na nas nałożony obowiązek podatkowy w sytuacji, gdy na Vinted lub Allegro:
- sprzedamy mniej niż 30 towarów w ciągu roku,
- zarobimy na sprzedaży mniej niż 2 tys. euro w ciągu roku,
- sprzedawane przez nas rzeczy posiadamy minimum 6 miesięcy.
Nawiązując do ostatniego punktu, oczywiście gdy rzecz, którą posiadamy krócej niż 6 miesięcy, sprzedamy za mniej niż pierwotnie za nią zapłaciliśmy, nie będziemy płacić podatku. Należy jednak wykazać taką transakcję w zeznaniu podatkowym.
Sprzedaż internetowa a działalność gospodarcza
W określonych przypadkach sprzedaż internetowa wymaga założenie przez sprzedawcę działalności gospodarczej. Dotyczy to osób:
- których miesięczny przychód ze sprzedaży w sieci przekracza 75 proc. minimalnego miesięcznego wynagrodzenia (wystarczy jeden taki miesiąc w trakcie prowadzenia działalności nierejestrowanej)
- które prowadzą sprzedaż w celu zarobkowym w sposób zorganizowany i ciągły, w imieniu własnym i na własny lub cudzy rachunek.
Skutki wprowadzenia nowych przepisów
Wejście w życie nowych regulacji oczywiście będzie miało swoje konsekwencje. Zarówno sprzedawców internetowych, jak i platformy czeka znacznie więcej pracy. Pośrednie możliwe skutki mogą obejmować chociażby wzrost cen najmu, usług czy sprzedawanych przedmiotów. Prawdopodobne jest również to, że wzrosną opłaty za korzystanie z platform handlowych. Związane to jest dodatkowymi kosztami, które te będą musiały ponieść w związku ze stworzeniem, testowaniem, wdrożeniem i obsługą systemu raportowania.
Źródło: infor.pl, PIT.pl, Strefa Biznesu